Sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Tak orzekł Sąd Najwyższy w uchwale z 27 marca 2018 roku wydanej w sprawie o sygnaturze akt III CZP 69/17. W uzasadnieniu omawianego orzeczenia Sąd Najwyższy wskazał, że zarówno obowiązujące regulacje prawne jak i dotychczasowe orzecznictwo sądowe umożliwiały członkom rodziny poszkodowanego dochodzenie zadośćuczynienia wyłącznie w razie jego śmierci (art. 446 § 4 kodeksu cywilnego). Tym niemniej, w przywołanej uchwale Sąd Najwyższy słusznie zauważył, że trwały stan śpiączki pourazowej lub stan wegetatywny związany z uszkodzeniem mózgu albo poważnym i nieodwracalnym rozstrojem zdrowia, w zakresie zerwania więzi charakteryzuje się skutkami zbliżonymi do śmierci osoby bliskiej.  Wszak osoba najbliższa takiego chorego doznaje intensywnego cierpienia oraz poczucia bezsilności i braku nadziei w stopniu porównywalnym z członkami rodziny poszkodowanego, który zmarł. Utrzymywanie zaś więzi z taką osobą sprowadza się głównie do zachowania egzystencji fizycznej i współodczuwania jej cierpienia.
Mając na względzie powyższą konstatację Sąd Najwyższy uznał, że do naruszenia dobra osobistego osoby bliskiej poszkodowanego czynem niedozwolonym (np. spowodowaniem wypadku samochodowego) dochodzi nie tylko wówczas, gdy na skutek działania sprawcy poniósł on śmierć, ale również w razie spowodowania u niego poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Opisane powyżej stanowisko Sądu Najwyższego, choć niejednogłośne, stanowi przełom w zakresie dochodzenia naprawienia szkody niemajątkowej przez członków rodziny osoby poważnie poszkodowanej czynem niedozwolonym, umożliwiając im realizowanie swoich uprawnień w oparciu o treść art. 23, 24 § 1 oraz 448 kodeksu cywilnego.

adw. Marcel Marszałek